Sprzedawaj tak, jak sam byś chciał kupować!
Zbyt często dochodzi do sytuacji, iż sprzedawca czy handlowiec podchodzi do procesu sprzedaży niedbale czy wręcz niegrzecznie. Paradoks polega na tym, że traci na tym i sklep i on sam.
Do opryskliwego pracownica nie będą podchodzić klienci z pytaniami o produkty, przez to w szybkim czasie dział odczuje spadek dochodu. Niestety nie tylko opryskliwi sprzedawcy muszą się liczyć ze stratami, także ci wymądrzający się, milczący i oczywiście ci, którym brakuje umiejętności mimo szczerych chęci do pracy w sprzedaży.
Ciężko jest nauczyć kogoś kultury osobistej, albo wpoić zasady uczciwej pracy, gdy komuś w sposób oczywisty brakuje zapału do pracy. To, co można zrobić, to oczywiście przeszkolić tych, którzy mają chęci i widzą się w zawodzie handlowca/sprzedawcy.
Podczas szkoleń pracodawcy dowiedzą się o tym, jak zadawać pytania i jak odpowiadać na nie, aby klient czuł się dopieszczony i skłonny do zakupu. Wszystko oczywiście musi się odbywać na bazie dobrze poznanego asortymentu, tak, aby klient nie wyłapał braków w wiedzy pytając o jakieś szczegóły.
Kontakt z klientem trudnym, a także realizacja reklamacji to dodatkowe zagadnienia, które przeznaczone są już dla bardziej zaawansowanych pracowników, bo przecież i oni muszą dokształcać się. Im większa wiedza w tej profesji tym większe możliwości na zarobek odpowiadający wymaganiom.
W dziecinie sprzedaży zachodzą zmiany równie często, jak w każdej innej, dlatego warto czytać poradniki na temat skutecznej sprzedaży – ciekawy artykuł pod tym linkiem.
M-S-M